Historia naszej skóry – folian, słońce i ewolucja
Kolor skóry człowieka to nie tylko kwestia estetyki – to zapis tysięcy lat ewolucji, w której promieniowanie słoneczne i składniki odżywcze, takie jak folian, kształtowały nasze zdrowie i zdolność przetrwania.
Badania pokazują, że właśnie balans między ochroną folianu a syntezą witaminy D był jednym z kluczowych motorów ewolucji pigmentacji skóry.
„Historia naszej skóry” to podróż przez ewolucję, migracje i geny, które ukształtowały różnorodność pigmentacji u ludzi na całym świecie.
W poprzednich artykułach przyglądaliśmy się melaninie i genom pigmentacyjnym. Teraz czas na kolejny element układanki: folian (witamina B9) – witaminę, której rola w ewolucji koloru skóry była równie ważna jak witaminy D.
Dlaczego ludzka skóra musiała znaleźć złoty środek między ochroną DNA przed degradacją folianu a zdolnością do syntezy witaminy D? To pytanie prowadzi nas do samego serca ewolucji pigmentacji. Dopiero w ostatnich dekadach nauka odkryła, jak UV wpływa nie tylko na witaminę D, ale też na folian.
Folian – co to jest i dlaczego jest ważny?
Folian, znany także jako witamina B9, to jedna z kluczowych witamin warunkujących życie. Bierze udział w tworzeniu nukleotydów – czyli podstawowych cegiełek DNA i RNA. Dzięki niemu komórki mogą się dzielić i odnawiać, a organizm rosnąć i regenerować. Bez folianu nie byłoby możliwe ani powstawanie nowych komórek krwi, ani prawidłowy rozwój tkanek.
- Folian ≠ kwas foliowy – folian to forma naturalna (z żywności), kwas foliowy to syntetyczny suplement, który musi zostać przekształcony w organizmie do form aktywnych.
- Dlaczego to ważne? Bez odpowiedniego poziomu folianu procesy replikacji DNA są zaburzone, co ma kluczowe znaczenie dla zdrowia reprodukcyjnego i ogólnej kondycji organizmu.
Brak odpowiedniego poziomu folianu szczególnie mocno odbija się na kobietach w ciąży. To właśnie w tym okresie intensywnego podziału komórek niedobory B9 mogą prowadzić do wad cewy nerwowej u płodu – ciężkich zaburzeń rozwoju mózgu i rdzenia kręgowego. Suplementacja zmniejsza to ryzyko nawet o 70% (WHO, 2015). Dlatego dziś wszystkim kobietom planującym ciążę zaleca się jego przyjmowanie. Ewolucyjnie rzecz biorąc, ochrona folianu była więc kluczowa dla przetrwania gatunku.
Choć folian najczęściej kojarzony jest z suplementacją w ciąży, jego rola jest znacznie szersza:
- wspiera prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego,
- wpływa na układ sercowo-naczyniowy (obniża poziom homocysteiny),
- wspomaga procesy regeneracji komórkowej.
Uwaga: nadmiar syntetycznego kwasu foliowego może maskować niedobory witaminy B12, dlatego suplementacja powinna być kontrolowana.

Źródła folianu w diecie
Folian w diecie łatwo uzyskać dzięki:
Zielonym warzywom liściastym – szpinak, jarmuż, boćwina oferują jedne z najwyższych wartości, już mała porcja znacząco wspiera dzienne zapotrzebowanie.
Warzywom korzennym i strączkowym – buraki i rośliny strączkowe to świetne, roślinne źródła folianu, wartościowe zarówno kulinarnie, jak i odżywczo.
Owoce cytrusowe – dodatek świeżych cytrusów do codziennego jadłospisu nie tylko wzbogaca dietę w folian, ale również w witaminę C.
Różnorodne warzywa, orzechy, nasiona i jaja – choć zawierają mniejsze ilości, to w połączeniu z powyższymi tworzą silny fundament żywieniowy.
Słońce, folian i kolor skóry – historia ewolucyjna
Promieniowanie UV ma zdolność rozkładania folianu krążącego we krwi. Niedobór tej witaminy oznacza osłabioną zdolność do replikacji DNA, co szczególnie w przeszłości – gdy nie było suplementacji – niosło poważne konsekwencje: zwiększone ryzyko wad rozwojowych płodu oraz problemów z płodnością.
Dlatego w regionach o bardzo silnym nasłonecznieniu, takich jak Afryka równikowa, ciemniejsza skóra pełniła funkcję ochronną. Melanina działała jak „naturalny parasol”, który osłaniał organizm nie tylko przed poparzeniami czy rakiem skóry, ale też przed degradacją folianu – a tym samym chronił zdolność do przekazywania życia.
W regionach o niewielkiej ilości promieniowania UV sytuacja wyglądała odwrotnie. Priorytetem stała się synteza witaminy D, dlatego ewolucja „faworyzowała” jaśniejszą skórę, która łatwiej ją produkuje.
Balans folianu i witaminy D to dwa filary, które kształtowały ewolucję pigmentacji skóry.
Migracje i współczesne wyzwania
Dzisiejsze migracje i styl życia zaburzają ten naturalny balans:
- osoby o ciemnej skórze żyjące w Skandynawii, Kanadzie czy nawet Polsce są szczególnie narażone na niedobory witaminy D,
- osoby o bardzo jasnej skórze mieszkające w tropikach szybciej tracą folian i są bardziej narażone na uszkodzenia DNA,
- współczesny tryb życia – praca w biurach, podróże samochodem – dodatkowo zmniejsza ekspozycję na naturalne światło słoneczne, co pogłębia niedobory.
Podsumowanie – dwa filary ewolucji skóry
Historia pigmentacji skóry to nie tylko opowieść o kolorze, migracjach i genach. To także historia balansu dwóch witamin – folianu (B9) i witaminy D.
Ciemna skóra w regionach o wysokim UV chroniła folian i DNA. Jasna skóra w rejonach o niskim UV ułatwiała syntezę witaminy D. To ewolucyjny kompromis, który przez tysiące lat kształtował nasze zdrowie.
Dziś wiemy, że ta równowaga wciąż jest aktualna – zarówno dla osób migrujących między strefami klimatycznymi, jak i dla współczesnych populacji żyjących w świecie biur i sztucznego światła. Tak jak ewolucja szukała równowagi, tak dziś medycyna personalizowana – nutrigenomika i genetyka – próbują ją odtworzyć, dostosowując zalecenia i suplementację do jednostki
Źródło:
- Jablonski, N. G., & Chaplin, G. (2010). Human skin pigmentation as an adaptation to UV radiation. Proc. Natl. Acad. Sci. USA, 107(Suppl 2), 8962–8968.
- Lucock, M. (2000). Folic acid: nutritional biochemistry, molecular biology, and role in disease processes. Molecular Genetics and Metabolism, 71(1-2), 121–138.
- World Health Organization (2015). Guideline: Optimal serum and red blood cell folate concentrations in women of reproductive age for prevention of neural tube defects.
- Centers for Disease Control and Prevention (CDC). Folic acid helps prevent some birth defects.